Znów złoty kapitan! Razy trzy.

Czyli o Igrzyskach, trochę i na spokojnie.

Poznałem chłopaka 8 lat temu, był 6 klasie, nadaliśmy mu sportowe pseudo „Kondzio”, od ptaka Kondora i rewelacyjnej powieści, oraz filmu z Redfordem. W ciągu 3 miesięcy, „zrobił rekord”, zdobył drugą kategorię szachową i został niespodziewanie „trzecim” kapitanem SP 71. Dziś kończy 3 LO, i na pożegnanie tej wspaniałej wrocławskiej szkoły zdobył dla niej jako kapitan złoty medal. Fantastycznie zagrał. Ogromne gratulacje. Srebro dla kolejnego ucznia SP 71, też złotego kapitana Piotra Kejny, czyli dziś ALO PWR. Brąz jak zwykle ZSAiE, Kolejny złoty kapitan SP 71 – Jakub Luberański. I pomyśleć, że kiedyś grali w jednej drużynie. W ogóle to naliczyłem 20 zawodników z naszej byłej szkoły. Łezka się w oku zakręciła, zwłaszcza, że to ostatnie nasze Igrzyska, trener zawiesił trampki na kołku!

W dwóch kategoriach: młodzież i Licealiada spełniło się stare powiedzenie: gdzie dwóch faworytów się bije, wygrywa trzeci.

Laser team, w tym roku znów drugi – sreberko i gratulki. Zabraklo pokory w 7 rundzie. Na szczególne wyróżnienie zasługuje jednak SP 82, z 10 „pool pozyszyn” zaatakować złoto, to wyczyn! Takie rzeczy kocham. Szczęście jadnak im sprzyjało, i przegrana w pierwszej rundzie z Laserowcami dało im wyśmienity zastrzyk energii, po którym już żadnego meczu nie przegrali. Bierzmy z nich przykład, oczywiście za rok.

Wśród dzieci nareszcie i absolutnie zasłużenie wygrywa złoto SP 91. Brawa.

Zapraszamy do galerii, ponad 60 zdjęć, może znajdziecie siebie.