Wspaniały rodzic, cudowny prezent…łzy radości w oczach.
Rodzic wyśmienitego maturzysty przywiózł mi z Afryki, dokładniej z Gambi pod Sudanem, ręcznie rzeźbione szachy! Bardzo, bardzo Dziękuję. Warto żyć dla pasji – w moim przypadku zwanej szachami.
Rodzic wyśmienitego maturzysty przywiózł mi z Afryki, dokładniej z Gambi pod Sudanem, ręcznie rzeźbione szachy! Bardzo, bardzo Dziękuję. Warto żyć dla pasji – w moim przypadku zwanej szachami.