Uczeń czarnoksiężnika.
Dawid Bronstein, autor kolejnej wspaniałej książki szachowej, zwany jest przeze mnie „Fischerem Wschodu”. Ten – pochodzący z Ukrainy – arcymistrz, rozegrał w 1951 roku znakomity, aczkolwiek remisowy [12:12] mecz z ówczesnym mistrzem świata. Nie przegrał, ale nie wielu wie, że nie mógł wygrać.
Bestseller europejskich szachów. Każdy czyta z przyjemnością i korzyścią.
- Prawdziwe szachy zaczęły się od Bronsteina [Petrosjan].
- Gdy spacerujesz po lesie, często odpoczywaj na trawie, patrz w górę i zastanawiaj się, czy to kołyszące się drzewo wywołuje wiatr, czy to wiatr kołysze ich koronami?
- Chodź do lasu i ciesz się śpiewem żywych śpiewaków, póki możesz.
- W szachach wszystko jest zjawiskowe.
- Jak się ciężko pracuje, zawsze przyjdą wyniki.
- Dogłębnie studiowałem starych mistrzów, aby potem najlepiej w swoich grach wykorzystać ich doświadczenie.
- W „mojej Rosji” zabraniono w wozić obcą walutę, więc z konieczności, nagrody pieniężne zamieniano na towar.
- Krzewiło się wszelkiego rodzaju niewolnictwo partyjno biurokratyczne, trudno było być niezłomnym.
- Nawet dziś „zewnętrzne rzeczywistości” nie rozumieją wewnętrznej istoty, tego co się wtedy działo.
- ZSSR to był kraj gdzie wolność to koncepcja tylko czysto teoretyczna.
- Na każdym turnieju należało wykazać pierwszeństwo szkoły radzieckej, demonstrując wyższość, tę niekwestionowaną przewagę komunistycznego myślenia.
- Od dzieciństwa byłem wolny w swoich myślach, pomimo kraju w którym żyłem.
- Sowietcka historia przeszła przez moje życie w ciężkich butach.
- Botwinnik mnie nienawidził, bo nigdy nie należałem do Komsomołu.
- W 1987 roku, dzięki Gorbaczowowi, te czasy kanibalistyczne minęły.
- Wejście do świata szachowej biurokracji, nie było nigdy moją postacią.
- Graj zawsze uważnie, dopóki jasno nie zrozumiesz, co dzieje się na szachownicy.
- Znajduj oryginalny pomysł na początek partii, ostrą i konkretną kombinację w grze środkowej, aż w końcu zademonstuj subtelną technikę na koniec każdej gry.
- Wśród rutyny, jednak znajduj ciekawe inspiracje.
- Fakt, że niektóre partie ci się nie podobają, potwierdza tylko to, że szachy są sztuką. W muzeum nie musi ci się każdy obraz podobać.
- Pozycję oceniaj krytycznie, tylko tak zwiększa się siłę własnej gry.
- Aby czerpać radość z gry w szachy, nie możesz być leniwy.
- Nikt mnie nie ma prawa krytykować, bo tylko ja wiem, jak mocno kocham szachy!
- Dlaczego nie zostałem mistrzem świata, to proste, aby wiele nonsensów o mnie napisano.
- Kocham Olimpiady, bo na nich oklaskujemy nie tylko mistrzów!
- Podejmuj ryzyko na szachownicy, aby zachwycić publiczność.
- Gdy Korcznoj odważył się czmychnąć za granicę, wśród arcymistrzów, tylko Bronstein nie nazwał Go zdrajcą.
- Zdobyłem prawo do szacunku, za swoje osiągnięcia.
- Święta Sala Szachowej Kreatywności na Ciebie czeka.
- Żyłem po to, aby wykazać, że szachy to gra na najwyższym poziomie cywilizacji.
- Żyłem na tej pięknej ziemii, aby poprawić jakość cywilizacji.
- Czarodziej wykonał swoją pracę, mimo, że osoba otwarta na dobro, często bezbronna jest na zło, które ją spotyka.
Dekalog szachowy Bronsteina.
- Nikomu jeszcze nie udało się nauczyć szachów do końca, dlatego każdy wsze może w nie grać z ogromną przyjemnością.
- Przepisów gry można nauczyć się w godzinkę, zwycięzcą jest ten, kto powie przeciwnikowi: MAT
- Pomysłowość, fantazja, wytrwałość. Podobnie jak w innych dyscyplinach – szachy to przepiękna sztuka walki.
- Wykonuj ruchy z czystą dzikością.
- Buduj zawsze „silny domek” dla króla, a potem się nie śpiesz.
- Skróty są zaminowane, często.
- Atak wroga można i trzeba skutecznie odpierać.
- Wraz ze spadkiem figur rośnie siła pionków.
- Gorycz porażki równoważ zwycięstwem w następnej partii.
- Połowa pól jest jasna, a połowa ciemna – nigdy o tym nie zapominaj.