Ku chwale – szachom!
Dobrzy ludzie od średniowiecza już mawiają, że: „rycerz ginie, ale nigdy nie umiera”. I coś w tym jest! Słodkim turniejem uczciliśmy urodzinki naszego szachowego patrona 11 mistrza świata Roberta Jamesa Fischera. Kiedyś to była pompa, ale dziś w zaciszu i skromnie, bo dobrzy ludzie powiadają, że: „uczył się szachów u samego Boga„.
Zapraszamy do galerii zdjeć.