Hurra jadę po złoto! a „dziennikarze” chcą mnie zjeść.
Słynne zdanie Huberta Wagnera przed Olimpiadą w Montrealu – staje się mottem tego tygodnia.
Piątek w Mediolanie staje się dzięki swoim strzałom El Pistolero.
My zaś do Kudowy gamy na: narty, szachy, śpiewanko, robienie testów, pływanko, spacerowanko – i to wszystko, aby komórkowe mieszczuchy zaczerpnęli świeżego powiatrza na feriach, przed trudnym drugim semestrem.