Baty od wrocławskiego Robin Hooda!
13 grudnia roku pamiętnego, wróg napadł na Polskę….., ja do dziś mam przed oczami… czołgi, śnieg, rosyjscy żołnierze…itd, ale mam też w sercu „legendarną jedność narodu”.
Nasze wnuki dziś, trochę zagubione w komórkach, upamiętniając tamtą datę, rozegrały ostatni sparing przed mistrzostwami Dolnego Śląska. Wrocławski „Robin Hood” [to dla słynnego RODO, którego nikt nie widział, a wszyscy się BOJĄ] z Politechniki Wrocławskiej sprawdził formę laserowców. Wszystko odbyło się normalnie. Dostaliśmy baty, czyli do zera. Dziękujemy Panie Michale za dobrą lekcje, i pana wysiłek. Powodzenia na obronie inżynierskiej. Zapraszam jak zwykle do galerii zdjęć.