Powiem krótko i po swojemu – Sokrates polskich szachów!
Dzięki takim ludziom uwielbiam królewską grę. Mój przyjaciel, z jeszcze wspanialszą żonką, rozkręca po raz 17, najlepszy w Polsce festiwal kobiecych szachów…i to we Wroclovku. A tam gdzie piękne i mądre kobiety nie zabraknie takowych mężczyzn.