Szykujemy się do Pardubic – najlepszy międzynarodowy turniej szachowy w Europie!
Stracone zachody miłości – Wiliam Szekspir
NAWARRA
- Sława, za którą, żyjąc, wszyscy gonią, na grobach naszych niech żyje wyryta.
- Kormoran-czas wszystko pożera.
- Akademia, cichym siedliskiem rozmyślań i sztuki..
- Duch ucztuje, gdy się martwi ciało.
- Brzuch nadziany, pusta zwykle głowa.
- Życie – dobra uczta, kobieta i spanie.
- W starych księgach starą mądrość śledzę.
- Nauka, niby drugie słońce jasne.
- Zły chwasty sieje, dobry zboże piele.
- Kto zbyt szuka nadziemskiej mądrości, zwykle zabywa ziemskich powinności.
- Człek zwycięża przyrodzone skazy nie siłą woli, lecz łaski potęgą.
- W głowie jego konceptów mennica.
- Szczytne nadzieje, a niska rzeczywistość. Daj nam Boże cierpliwość.
- Niech Bóg dobrej sprawie dopomoże!
- Oblężony przez żałobnofarbną melancholię zamierzyłem dać czarno-dręczącym humorom zbawienne lekarstwo zdrowiodającego powietrza.
- Gorzki kielich pomyślności.
- Później uśmiechnie się smutek.
- Tańczący koń, krowa zjadająca kota?
- Samson — postać biblijna, legendarny bohater wojen Izraelitów z Filistynami; obdarzony nadludzką siłą, którą stracił po ścięciu mu włosów przez kochankę Dalilę.
- Duch mój omdlewa z miłości..
- To lepsza moja dola niż waszych ludzi, których lekka jest płaca.
- Jak może być wierną miłość, która rodzi się z niewiary?
- Pokusom miłości uległ Samson, choć wielką miał siłę; Salomon dał się jej uwieść, choć wielki miał rozum.
- Piękności sąd oka stanowi, a nie lichego język tandetnika.
- Jestem pełen śmiechu i szyderstwa, i uszczypliwych porównań i żartów, które mój dowcip bez litości miota.
- Udany dowcip zrobił ze mnie bankruta.
- Sprytny wybuch dowcipu dopiekł mu do żywego.
- Dowcip to afront zmieniony na pochwałę, co nie lada komu się uda.
- Dowcip wszystko może kąsać.
- Dowcip to rodzaj erupcji, której przyczyną wybuchy radości.
- Dowcipem mędrca głupstwo dudka, łeptaka broni.
- Dowcipu twego siła „mądrych” wprzód ludzi na dudków zmieniła.
- Dość ma dowcipu, by upiększyć brzydkość.
- Z dowcipem ciężko się jest pogodzić.
- Dowcip przerabia na wesołe żarty, a język, tłumacz dowcipu wymowny, w tak piękne słowa te żarty ubiera.
- Przy dowcipu waszego potędze bogactwo myśli przemienia się w nędzę.
- Nigdy wesołość z przyzwoitości fug nie wystąpiła.
- Ty torebko dowcipu, ty gołębie jajo rozumu.
- Młodzież stoi jakby w zachwyceniu, taka jest słodycz we wszystkim, co mówi.
- W oczach bowiem czyta, co w głębinach serca rośnie i zakwita.
- I tylko prawda z ust się ich wymyka.
- Kupidyn (Kupido) a. Amor (mit. rzym.) — syn Wenus i Marsa, bóg miłości, przedstawiany jako skrzydlaty chłopczyk z łukiem.
- Słowom dodać efektu.
- Masz ją w pamięci, bo nie możesz jej mieć w objęciach; masz ją w sercu, bo ją kochasz serdecznie; masz ją w wątrobie, bo ci się żółć poruszyła, że nie możesz jej posiadać.
- Zabawny retoryczny dymek.
- Na cnotę, do śmiechu mnie pobudzasz.
- Argus (mit. gr.) — stuoki olbrzym, pilnujący nimi Io na rozkaz Hery.
- Myśli jego drapią się wysoko.
- Próżno mnie teraz malujesz słowami.
- Ręka, co daje, brzydką być nie może.
- Ginewra — postać z legend arturiańskich, żona króla Artura, ukochana Lancelota z Jeziora; miała żyć na przełomie V i VI w.
- Za tłuste twoje żarty.
- Słodka jest rozmaitość w twoich epitetach.
- O, potworne nieuctwo, jakże potwornie wyglądasz!
- My, ludzie dowcipu i gustu, żeśmy lepsze owoce wydali.
- Prostakom nie przystoi chcieć uczonych grać rolę.
- Nigdy się on nie karmił łakociami, które w książkach rosną.
- Panie, dopomóż twojemu dowcipowi! Ja mówię, że aluzja zawsze dobra.
- Będę trochę igrał z literami, bo to dowód łatwości w kompozycji.
- Kto cię nie rozumie, ten cię nie kocha.
- Błędny wprzód umysł, poznał wszystkie rozkosze i zachwyty sztuki.
- Energią apostrofu.
- Niskie cię tylko widzą bez zachwytu dusze.
- Umiał wąchać wonne kwiaty wyobraźni, wstrząśnienie inwencji.
- Owidiusz, Publius Ovidius Naso (43 p.n.e. – 17 n.e.) — wybitny poeta rzym., wsławiony kunsztem, inwencją i barwnością opisów.
- Nie mów mi o ojcach Kościoła, boję się farb farbowanych.
- Słodkie szaleństwo.
- Ajaks a. Ajas zw. Wielkim (mit. gr.) — uczestnik wojny trojańskiej, najdzielniejszy po Achillesie wojownik achajski. Rywalizował z Odyseuszem o zbroję po poległym Achillesie. Kiedy zbroję przyznano Odyseuszowi, oszalał z gniewu i wyrżnął stado baranów, sądząc, że morduje wodzów achajskich. Oprzytomniawszy, ze wstydu popełnił samobójstwo.
- Proza lepiej myśl mą wyda.
- Miłość niewinnym mnie czyni.
- Skazanym za krzywoprzysięstwo wieszano na piersi papier z opisem ich przestępstwa.
- Nie ma litości miłość twa, gdy chcesz na drugich przelać swe cierpienie.
- Dla twej piękności Kasiu, Zdzichu gotów kłamać, jak srogo dowcip mój na was usiądzie! Jak triumfować i śmiać się z was będzie!
- Kto mnie i kiedy na sonecie schwyta? Kiedy mnie wzdychać nauczy kobieta?
- Krwi młodej rozkaz nie ostudzi stary.
- Gwebr (daw.) — wyznawca zaratusztrianizmu; perscy zaratusztrianie w ucieczce przed muzułmańskimi prześladowaniami osiedlili się w Indiach.
- Wszystkie się grzeją ogniem jej oblicza.
- Bo w jej się wzroku zima w wiosnę się zamieni I starzec kulę jak dziecko odrzuci. Ona jest słońcem, przez które świat żyje.
- Pięknością piękność.
- Niż duch światłości łatwiej diabeł kusi.
- Dziś czarność wszelkiej piękności jest wzorem.
- I świec nie trzeba, bo miłość światłość czyni.
- Wszak prawo całe na miłości stoi.
- Miłość wieki nie starczą o jej pięknie mówić pięknie.
- Miłość nie w jednym mózgu żyje wmurowana,
- Miłość gdy mówi, jej głos Olimp cały, do snu kołysze harmonijnym echem.
- Miłość wzrusza dzikich ludzi serca.
- Miłość miękczy tyranów dusze nieugięte.
- Miłość jest jak słońce bez skazy.
- Bo czyż żołądek młody może pościć? Tysiące chorób rodzi wstrzemięźliwość?
- Kochanka stokroć czulsze dotykanie, Niż są ślimaka macki delikatne.
- Nigdy poeta nie śmie pióra dotknąć, póki w miłości łzach go nie umoczy.
- Oczy kobiety czysty ogień prometejski, to szkoły, księgi, sztuki i nauki, którymi wiecznie świat karmi się cały.
- Kto sieje kąkol, pszenicy nie zbierze.
- Nić swojej gadatliwości cieniej przędzie niż wątek swojej argumentacji.
- Laus Deo, bone intelligo (łac.) — Chwała Bogu, dobrzy rozumem.
- Popularną rozrywką w epoce elżbietańskiej było przedstawianie diewięciu bohaterów, postaci uznanych w średniowieczu za ideały rycerstwa. Na dziewiątkę składało się trzech pogańskich herosów antyku: Hektor, Aleksander Wielki i Cezar, trzech żydowskich biblijnych: Jozue, Dawid i Juda Machabeusz, oraz trzech średniowiecznych, chrześcijańskich: król Artur, Karol Wielki i Godfryd de Bouillon. Tutaj skład zostaje zmieniony: Holofernes dodaje Pompejusza i Herkulesa.
- Ciężko jest jasno rzecz tłumaczyć.
- Nad głupstwem głupca nikt się nie pożali, lecz głupstwo mądrych wszystkich razi w oczy.
Pod koniec XVI w. egzotyczna Rosja była modna w Londynie. Car Iwan Groźny szukał sojusznika wojskowego i politycznego, proponując królowej Elżbiecie wzięcie za żonę jej krewnej, zgodził się też udzielić Anglikom praw wyłączności na handel ze swoim państwem. Wymieniano wizyty ambasadorów, prężnie działała Kompania Moskiewska, angielska spółka objęta patronatem królewskim. Przebranie za Moskali stanowi echo widowiska wystawionego w 1594 roku podczas festiwalu zimowego w Gray’s Inn w Londynie, gdzie pojawili się aktorzy przebrani za posłów moskiewskich (podczas tego samego festiwalu trupa Szekspira odegrała Komedię omyłek).
- Poważną rzecz na żart zmieniłem.
- Jedwab frazesów, słówek aksamity, hiperboliczne fantazji wybuchy, tak mnie te kwietniowe pokąsały muchy.
- Bieda byłaby z tobą, panie, gdybyś rachunkami na kawałek chleba miał zarabiać.
- Bakałarz jest to człowiek nadzwyczaj fantastyczny.
- Hannibal (247–183 p.n.e), wódz kartagiński, jeden z najwybitniejszych dowódców starożytnych.
- Serce ciężar boleści przygniata.
- Miłość pełna dziwnych jest kaprysów.
- Gdy duch się wzniesie i wiara odżyje.
- Nie przysięgaj, byś nie złamał słowa.
- Oczy, okna mego serca.
- Wywołuj wszystkie dowcipu potęgi, by uśmiech uczniów wzbudzić na cierpiącej twarzy.
- Tak się poskramia złośliwe dowcipy, co winne tylko wpływ potakiwaniom, dawanym głupcom przez śmieszków bez myśli. Bo triumf żartu tylko w uchu leży, żart pustych słuchaczy, a nigdy w języku żartującego!
- Jeśli uszy chorych, jękiem boleści własnych ogłuszone, twoim się żartom zechcą przysłuchiwać, zostań, jak byłeś, śmieszkiem i szydercą.
- Cierpliwość!? za rok wróci nam wesele.